„Ocalenie” to jedno z dzieł, które powinien obejrzeć każdy bez względu na preferencje filmowe. Nie brakuje w nim emocji, krwi oraz dynamicznych akcji, gdzie odbywają się liczne mordobicia oraz strzelaniny. Akcja nie zwalnia tempa nawet przez chwilę, a do tego nie zawsze wiemy kto z kim trzyma, albo przeciwko komu walczy. Dużo tu adrenaliny, krwi oraz kuli, a do tego kamera skacze w powietrzu i robi fikołki. Film ma całkiem inną formułę niż większość dzieł tego typu. Nie wiemy kim jest główny bohater, dlatego Rake nigdy nie zyska takiej popularności jak Rambo czy inne postaci jego kalibru. Bohater ma ładną twarz oraz jest dobrze umięśniony, jednakże jego przeszłość to jedna wielka plama z której niewiele możemy wyczytać.
Pewnego dnia Rake odwiedza kobieta, która proponuje mu pracę w Indiach. Syn lokalnego narkotykowego bossa zaginął i należy go za wszelką cenę odnaleźć. To tylko początek akcji w czasie której pojawi się wiele nieoczekiwanych momentów oraz zwrotów akcji. Jedno jest pewne, zasiądźmy wygodnie na kanapie i oglądajmy, bo „Ocalenie” jest tego warte.